Owczarek niemiecki pomógł w wykryciu waluty

Owczarek niemiecki pomógł w wykryciu waluty

Owczarek niemiecki pomógł w wykryciu waluty

owczarek niemiecki przeszukuje wnętrze samochodu osobowego

Przejście graniczne w Zosinie. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej ujawnili w bagażu podróżnej znaczną ilość gotówki. Kobieta miała obowiązek zgłosić przewożone pieniądze przy przekraczaniu granicy. Nie zrobiła tego i została ukarana mandatem. W kontroli pomagał funkcjonariuszom służbowy owczarek niemiecki, który niedawno ukończył szkolenie z poszukiwania waluty.

Wjeżdżająca do Polski przez przejście graniczne w Zosinie obywatelka Ukrainy miała przy sobie równowartość ponad 147 tys. złotych (w różnych walutach). Tymczasem zgodnie z obowiązującymi przepisami każdy, kto wjeżdża do Unii Europejskiej lub wyjeżdża z Unii Europejskiej i przewozi środki płatnicze o równowartości co najmniej 10 tys. euro musi złożyć pisemną deklarację tych środków organom celnym. Mieszkanka Ukrainy tego obowiązku nie dopełniła. 

Niezgłoszone środki płatnicze znaleźli w jej bagażach funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Trzeciego Referatu Prewencji w Hrubieszowie, którzy tego dnia prowadzili czynności kontrolne na przejściu granicznym w Zosinie. W typowaniu bagaży do kontroli funkcjonariuszom pomagał służbowy owczarek niemiecki. To pies dualny – przeszkolony do wyszukiwania wyrobów tytoniowych, a od niedawna także waluty.  

W związku z popełnionym wykroczeniem skarbowym kobieta ukarana została mandatem karnym w wysokości 7,5 tys. złotych. 

To kolejny w ostatnim czasie przypadek przewozu dużej gotówki bez dopełnienia formalności na granicy.